Trzeciego z włamywaczy 33-letniego słupszczanina policjanci zatrzymali po tym jak włamał się do stacji paliw. Mężczyzna był dobrze znany mundurowym- rabuś wkrótce odpowie za blisko 50 kradzieży w sklepach wielkopowierzchniowych. Teraz usłyszał sześć dodatkowych zarzutów w tym kradzieży z włamaniem.
Włamywaczom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Śledczy sprawdzają, czy zatrzymani mężczyźni mogą mieć na swoim koncie jeszcze więcej podobnych przestępstw i będą weryfikować, czy za innymi włamaniami w naszym regionie nie stoją ci sami sprawcy.