Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Z potrzeby serca

Podziel się

Stał przy drodze ponad 30 lat, służył lokalnej społeczności. Nie przetrwał prac remontowo-drogowych na trasie Słupsk- Ustka, w wyniku których został zniszczony i zdemontowany. Mowa o przydrożnym krzyżu z Bydlina.
Kliknij aby odtworzyć

Mieszkaniec tej miejscowości Pan Stanisław Grzegorczyk postanowIł że krzyż powróci na drogę w Bydlinie i  przy ogromnym wsparciu rodziny oraz zaangażowaniu sąsiadów zrealizował zamierzony plan. Pan Stanisław z ogromnym wzruszeniem podkreśla że ten krzyż został postawiony z potrzeby serca.

Nowy Krzyż został wykonany z drzewa modrzewiowego.  Jego wykonania zupełnie za darmo podjął się stolarz z Włynkówka Zbigniew Sosnówka, a pasyjkę czyli figurę pana Jezusa, która zawisła na krzyżu ufundowali mieszkańcy Bydlina. Ustawienie tak okazałego krzyża też stanowiło nie lada wyzwanie. Pan Stanisław Grzegorczyk przekazał fragment własnego terenu, przygotował betonową podbudowę i wspólnie z wnukiem wykonał specjalne wzmocnienie czyli podstawę krzyża. Syn Pana Stanisław i mężczyźni z Bydlina wspólnymi siłami postawili krzyż.

Poświęcenie nowego krzyża w Bydlinie odbyło się 14 września w święto „Podwyższenia Krzyża”. Ksiądz proboszcz z parafii św. Wojciecha i Męczennika we Włynkówku  poświęcił przydrożny krzyż oraz kapliczki, których w Bydlinie nie brakuje. 
Krzyże i kapliczki przydrożne rozsiane po całej Polsce, świadczą o  chrześcijańskiej wrażliwości, są przejawem pobożności i religijności. Od wieków stawiano je na skrzyżowaniach dróg, w ogrodach przydomowych, w polu czy na skraju lasu. Stawiano je w dowód wdzięczności lub dla upamiętnienia ważnych wydarzeń. 

Więcej o autorze / autorach:
Reklama