Tysiące osób żegnało motocyklistę, śp. podinsp. Rafała Fortuńskiego zmarłego w wyniku tragicznego wypadku w Słupsku. Ceremonia odbyła się z udziałem policyjnej asysty honorowej, orkiestry, kompani honorowej, a także braci motocyklowej z całej Polski, a nawet Niemiec. Mszy świętej przewodniczył ksiądz biskup Zbigniew Zieliński. Na pogrzebie obecni byli również szefowie policji oraz zastępca ministra MSWiA. Motocykliści po trzeciej salwie honorowej uczcili rykiem silników śp. podinsp. Rafała Fortuńskiego, a następnie udali się pod areszt, aby rykiem silników dać głośny przekaz aresztowanemu sprawcy wypadku. Śp. podinsp. Rafał Fortuński został pochowany na starym cmentarzu w Słupsku.
Reklama