Od kilkunastu dni, w związku z rozpoczętą przebudową Starego Rynku, zamknięte są dwie z czterech jezdni wokół placu. Kierowcy wciąż mogą korzystać z jezdni na przedłużeniu ulic Zamenhofa i Nowobramskiej. Ale tylko do czasu. Gdy zakończy się przebudowa fragmentu ul. Grodzkiej wraz ze skrzyżowaniem, również i te dwie dostępne teraz dla kierowców jezdnie zostaną wyłączone z ruchu. I to już na stałe, bowiem plany dotyczące przebudowy Starego Rynku nie zakładają tam ani przejazdu, ani parkowania samochodów.
Tymczasem przedsiębiorcy narzekają, że rewitalizacja uniemożliwia dostawę towarów do ich sklepów czy lokali gastronomicznych. To ma się zmienić. Miasto ma pomysł na to, jak pogodzić plany modernizacji tej części miasta z interesami przedsiębiorców.
Mam w tym pomóc między innymi otwarcie łącznika Starego Rynku z ul. Łukasiewicza. Prace na Starym Rynku potrwają do końca roku. Po ich zakończeniu powstanie tam miejsce spotkań mieszkańców, pojawią się fontanna, elementy małej architektury oraz zieleń.
Przedsiębiorcy dojadą na Stary Rynek
Choć po zakończeniu rewitalizacji Starego Rynku nie będzie się już ruchu samochodów, przedsiębiorcy będą mieli jak dostarczyć towary do swoich punktów. Władze Słupska zapewniają, że mają pomysł jak połączyć interesy właścicieli sklepów i lokali gastronomicznych z nową koncepcją zagospodarowania centralnego placu w mieście.
- 06.03.2024 15:40