Zbiórkę pieniędzy na rehabilitacje Kuby Chmielowca rozpoczął kilka lat temu Marcin Pluta. Za każdą wpłaconą złotówkę wykonywał jedno powtórzenie ćwiczenia „padnij powstań”
Także w podczas tegorocznej akcji za każdą wpłaconą złotówkę chętni wykonywali jedno powtórzenie ćwiczenia. Ostatni tysiąc raz padnij powstań grupa zapaleńców wykonała podczas finału akcji.
W hali Gryfia nie zabrakło także innych atrakcji. Były występy artystyczne, pokazy tańca, zmagania sportowe, średniowieczni wojowie oraz poczęstunek. Każdy chętny znalazł coś dla siebie. Nie zabrakło także pokazów udzielania pomocy przedmedycznej. W finale nie mogło także zabraknąć Kuby Chmielowca, który nie krył jak bardzo ważne dla niego było to wydarzenie.
W tym roku w trakcie akcji udało się zebrać 60 tysięcy złotych. 40 tysięcy złotych zostanie przeznaczone na rehabilitację Kuby. Za pozostałą kwotę kupiony będzie inkubator dla słupskiego szpitala.
Kuba Chmielowiec uległ wypadkowi 10 lat temu, wyniku którego jest sparaliżowany czterokończynowo. Wymagała stałej rehabilitacji.