Problemy z zalaniem tunelu po torami kolejowymi zaczęły się zaraz po jego oddaniu do użytku. Po każdym większym deszczu lub roztopach w przejściu stoi woda. Jej poziom wynosi nawet koło 10 centymetrów i utrudnia swobodne przemieszczanie się między dworcem autobusowym a kolejowym.
Wykonawca prac przy budowie węzła transportowego walczy z zalaniami, ale na razie próby te spełzały na niczym, bo woda stale wracała.
Rozwiązaniem ma być orynnowanie wewnętrzne, które poprowadzi wodę bezpośrednio do sieci deszczowej.
Zdaniem Zarządu Infrastruktury Miejskiej sytuacja ulegnie znacznej poprawie po budowie nowego dworca kolejowego i odwodnieniu tego terenu. Przy budowie dworca autobusowego został ułożony drenaż, który odprowadza skutecznie wodę. Woda gromadzi się od strony dworca PKP.
Założone w tym tygodniu rynny powinny spełnić zadanie do czasu zakończenia budowy nowego dworca kolejowego.
Rynny pomogą
Rynny wewnętrzne mają być remedium na notorycznie zalewany tunel między dworcem kolejowym a autobusowym. Woda gromadząca się w przejściu jest utrapieniem dla podróżnych.
- 07.02.2024 13:12