Przez ponad 50-lat ustecka stocznia była najważniejszym i największym zakładem pracy w Ustce. Choć nie ma jej już od dwóch dekad pamięć o stoczni i stoczniowcach jest nadal żywa.
Dwóch byłych, wieloletnich pracowników zakładu Władysław Goliński i Zbigniew Miecznikowski napisało monografie poświęconą historii stoczni. Pierwszy tom właśnie ujrzał światło dzienne. Promocja książki miała miejsce w usteckiej bibliotece. Pierwszy tom historii stoczni opowiada o czasach najdawniejszych aż do roku 1957. Niebawem wydany ma zostać tom drugi, który chronologicznie zamknie okres lat 1957-1990. Tom trzeci zamykać będzie natomiast upadek stoczni. Książkę wzbogacają ryciny, fotografie, dokumenty, a także wspomnienia i sylwetki dawnych pracowników. Do upamiętnienia historii stoczniowców włączyła się również telewizja Słupsk. Kończymy pracę nad filmem dokumentalnym o Stoczni Ustka. Premiera niebawem.
TV Słupsk