Baba, dżôd, diôbeł, gwiôzdor, bòcón, smierc i inni kaszubscy przebierańcy w rytmie kolęd przeszli ulicami Słupska. Uczniowie szkoły podstawowej nr 2 kolejny raz pokazali mieszkańcom tę niezwykłą tradycję kaszubską.
W tym roku Gwiżdże, bo tak nazywani są kaszubscy kolędnicy odwiedzili miejskie instytucje, w tym naszą redakcję. Każdy w kolędników przedstawił się i złożył życzenia na nowy rok. Według wierzeń Kaszubów ugoszczenie w domu kolędników zwiastowało szczęście, radość i zdrowie w nadchodzącym roku. Te barwne postacie niosły też ze sobą sporo zamieszania – m. in. gwiazdor odpytywał dzieci ze znajomości pacierza, bocian podszczypywał dziewczęta zwiastując nowe życie w domu, śmierć groziła kosą domownikom napominając o pokorze.
TV Słupsk
