Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje rpo

Dinozaury wróciły na scenę filharmonii

Podziel się
Oceń

Po 27 latach ponownie na scenie filharmonii spotkali się słupscy muzycy tworzący zespoły, które grały w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Zagrali: Saqva Blues Band, Grupa 74, Ad Libitum, Adam Wroński, Nokaut, Old Boy Boogie, Remont, Grupa 3, Sygnały oraz ST-43/ST-44. Choć w większości zespołów nie myło już muzyków z oryginalnych składów, zagrali ci, którzy to grupy tworzyli lub byli ich liderami.
Kliknij aby odtworzyć

Wśród kilkudziesięciu wykonawców wystąpili między innymi: Zdzisław Pawiłojć, Antoni Śliwa, Marian Szarmach, Adam Wroński, Andrzej Wójcik, Maciej Dzierżawski, Andrzej Guziński, Mieczysław Żukowski czy Roman Pawlaczyk. To oni w dużej mierze odpowiadali za to, jak wyglądała muzyczna scena w Słupsku i regionie przez ostatnie pół wieku. Byli też muzycy młodsi, a nawet bardzo młodzi. Ogromne brawa zebrał zaledwie 13-letni gitarzysta Michał Furman, który w piosence „Smoke ot the Water” towarzyszył zespołowi Adama Wrońskiego.
Na scenie dominował bigbit, rock&roll, ale też jazz, blues, a nawet piosenka poetycka. Zespoły zagrały głównie własny repertuar, ale były też covery największych światowych przebojów z lat 60. i 70. ubiegłego wieku. 
 

Więcej o autorze / autorach:
Reklama