Zawodnicy Gryfa wyszli na ten mecz, bez paru kluczowych piłkarzy w pierwszej 11. takich jak Patryk Dąbrowski, czy Andrzej Łyszyk. Pierwsza połowa nie powalała, Gryfitom ciężko było wypracować sobie dogodne sytuacje. Na domiar złego w 3 minucie spotkania kontuzji doznał kolejny ważny gracz trójkolorowych Kacper Jędruch. Druga część spotkania była zupełnie inna. Gryf grał wysoko, ofensywnie i odważnie. To przyniosło efekty. W 53 minucie bramkę otwierająca wynik spotkania zdobył Wiktor Ciechański. W 58 minucie na 2:0 podwyższył Fabian Słowiński. W 62 minucie po wspaniałym rajdzie z piłką w pole karne rywala, swoją drugą bramkę w meczu strzelił Wiktor Ciechański. Wynik spotkania w 68 minucie ustalił Karol Świdziński, zdobywając gola na 4:0. Po tym meczu Gryf pozostaje Liderem Tabeli z 28 punktami na koncie. Na następny mecz Podopieczni Krzysztofa Müllera wybiorą się do Malborka, gdzie podejmować ich będzie miejscowa Pomezania.
Gryf wraca na właściwe tory!
Po porażce w Gdyni, podopieczni Krzysztofa Müllera mierzyli się ze Spartą Sycewice na stadionie przy ulicy Zielonej.
- 10.10.2023 14:57
Reklama