Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gryf ZOSTAJE w IV LIDZE! Mecz z Chojniczanką Chojnice | Piłkarskie Wtorki z Gryfem

Podziel się
Oceń

Efektownym zwycięstwem 5 do 0 z drugim zespołem Chojniczanki Chojnice Gryf Słupsk zakończył rozgrywki w czwartej lidze w tym sezonie. Zwycięstwo zapewniło słupskiej drużynie utrzymanie się w tej klasie rozgrywek.
Kliknij aby odtworzyć

To był mecz o wszystko. Porażka lub remis z piątą drużyną w tabeli oznaczał dla Gryfa spadek do okręgówki. Tylko zwycięstwo zapewniało podopiecznym Krzysztofa Mullera utrzymanie w czwartej lidze.
Mecz zaczął się nerwowo, pierwsze 15 minut to była równa walka obu drużyn. Potem rozpoczął się festiwal strzelecki Gryfa. W 17. minucie Patryk Dąbrowski po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego trafił do bramki i Gryf wyszedł na prowadzenie. Trzy minuty później było już 2 do 0 po tym, jak Wiktor Ciechański wrzucił piłkę z prawej strony w pole karne, a Adam Świdroń strzelił w bramkę głową. 
Gryfici nie zwalniali tempa i już w 25. minucie Kacper Jendruch zagrał prostopadłą piłkę w pole karne, a Kacper Książkiewicz pokonał bramkarza drużyny gości w sytuacji sam na sam. Minęło kolejne pięć minut i było już 4 do 0 dla gospodarzy, po celnym strzale Kacpra Jendrucha.
Goście nie umieli znaleźć sposobu na obrońców i bramkarza Gryfa i po pierwszej połowie miejscowi prowadzili 4 do 0. 
Tak duża zaliczka bramkowa sprawiła, że po przerwie gra nieco się uspokoiła. W 84. minucie na listę strzelców wpisał się jeszcze Przemysław Rusiecki, który celnym strzałem ustalił wynik meczu na 5 do 0 dla Gryfa. To zwycięstwo zapewniło drużynie pozostanie w czwartej lidze, którą zakończyła na 13. miejscu, po ostatniej kolejce wyprzedzając jeszcze Pogoń Lębork. 
Mecz przy ul. Zielonej oglądało kilkuset kibiców Gryfa, którzy przez cały czas dopingowali słupskich piłkarzy. 
Końcówka tego sezonu była bardzo nerwowa, bo z powodu reorganizacji czwartej ligi spadło z niej aż sześć drużyn, a nie trzy, jak zwykle. W przyszłym sezonie w tej klasie rozgrywek zobaczymy już tylko 18 drużyn, nie 20, jak obecnie. 
Wiadomo, że drużynę nadal prowadził nadal będzie Krzysztof Muller. Przed zawodnikami teraz tylko kilkanaście dni wolnego. Przygotowania do nowego sezonu rozpoczną się już 8 lipca turniejem w Bytowie. Trener Gryfa zapowiada walkę o awans do trzeciej ligi.
Z czwartej ligi do klasy okręgowej spadły dwa zespoły z naszego regionu: Jantar Ustka i Bytovia Bytów.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Reklama