Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Menadżer stanie przed sądem

Podziel się
Oceń

Marcin S., były generalny menadżer klubu sportowego Czarni Słupsk jednak stanie przed sądem. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił decyzję sądu niższej instancji, który aż dwa razy cofał akt oskarżenia do prokuratury.
Kliknij aby odtworzyć

Sprawa Marcina S. miała toczyć się przed Sądem Okręgowym w Słupsku. Ten jednak dwa razy cofnął do gdańskiej prokuratury akt oskarżenia. Najpierw chodziło o dodatkowych świadków, a za drugim razem o uzupełnienie dokumentacji.  Prokuratorzy zaskarżyli tą decyzję w Sądzie Apelacyjnym. Ten uznał, że oskarżyciele mają rację. 
Według śledczych były generalny menadżer klubu koszykarskiego Energa Czarni Słupsk miał fałszować dokumentację zawodników i wyprowadzić z kasy klubu około 200 tysięcy złotych. 
Marcinowi S., który częściowo przyznał się do winy, grozi kara do 10 lat więzienia. 
Afera w klubie wyszła na jaw w 2018 roku. Jej pokłosiem było wycofanie Energii Czarnych Słupsk z rozgrywek ekstraklasy. Obecny klub jest zupełnie innym podmiotem. 
 

Więcej o autorze / autorach:
Reklama