Miejskim rowerem mieliśmy móc jeździć już w majowy długi weekend. Choć od tego czasu minął już ponad miesiąc, roweru wciąż nie ma i nie wiadomo czy w ogóle w tym sezonie będzie. Wszystko z powodu procedur, o których już informowaliśmy. Firma, która przegrała przetarg, złożyła skargę do Krajowej Izby Odwoławczej. Przetarg został unieważniony i wykonawcę trzeba wybrać ponownie. Tyle tylko, że czasu jest coraz mniej, bo uruchamianie systemu w połowie sezony nie ma sensu, a przede wszystkim nie jest racjonalne finansowo. Konsorcjum dwóch spółek miało uruchomić miejski rower na dwa sezony za niemal 660 tysięcy złotych. W tym roku jednoślady miały być dostępne od maja do października, w przyszłym roku również przesz sześć miesięcy.
Odjeżdża miejski rower
Coraz mniej prawdopodobne jest, że mieszkańcy Słupska będą mogli w tym sezonie jeździć miejskim rowerem. Miasto szuka sposobu na to, by system ruszył, ale szanse na to z każdym tygodniem maleją.
- 31.05.2023 12:55
Reklama