Podstawa programowa, jaką zobowiązane jest realizować przedszkole, zajmuje około pięć godzin dziennie. I za te godziny pobytu dziecka w placówce rodzic nie płaci. Ale za każdą kolejną już tak. Tu stawki ustala samorząd. Od początku bieżącego roku szkolnego stawka wynosi 1,14 zł za każdą rozpoczętą godzinę. Władze miasta chcą ją jednak podnieść do 1,30 zł za każdą godzinę. Co to oznacza dla rodziców dzieci? Jak wyliczają autorzy projektu uchwały, opłaty wnoszone przez rodziców wzrosną średnio o 10,08 zł miesięcznie przy trzech godzinach dziennie poza podstawą programową i maksymalnie o 16,80 zł miesięcznie przy pięciu godzinach dziennie poza podstawą programową. Jak czytamy w uzasadnieniu podwyżki, średni koszt prowadzenia przedszkoli publicznych, w przeliczeniu na 1 dziecko, od 2021 roku do 2022 roku wzrósł ponad 7 procent. Przy obecnych cenach towarów, usług i kosztach wynagrodzeń wzrost opłaty za przedszkole na poziomie 14 procent zmniejszy skutki finansowe inflacji. Jeśli radni zagłosują za podwyżką, zacznie ona obowiązywać od września, czyli od nowego roku szkolnego. Wzrost opłat dla rodziców oznacza wzrost wpływów do miejskiego budżetu. Te mają zwiększyć się z tego tytułu o około 14,5 tysiąca złotych miesięcznie, czyli o około 58 tysięcy złotych do końca bieżącego roku.