Publiczność usłyszała tzw. tango nuevo, w którym wiodą wirtuozowsko potraktowane bandoneon i skrzypce, a fortepian i kontrabas podkreślały charakterystyczną, tangową rytmikę. W programie znalazły się najsłynniejsze tanga polskie Władysława Szpilmana, Jerzego Petersburskiego oraz najwybitniejszych kompozytorów światowych na czele tanga z Astorem Piazzollim czy Gerardo Matos Rodriguez. Wszystkie utwory zostały zaprezentowane w nowych i niezwykle żywiołowych interpretacjach grupy Gang Tango. Wykonawcy to uznani wirtuozi i znawcy tanga koncertujący na całym świecie. Solistom towarzyszył skład smyczkowy orkiestry Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica, a całością dyrygował założyciel Gang Tango, Sebastian Wypych, który jednocześnie grał i recytował poezję o tematyce tanga. Podczas dwugodzinnego koncertu publiczność znakomicie się bawiła słuchając, ale również nucąc takie tangowe przeboje, jak: Libertango, To ostatnia niedziela, Już nigdy, Nie ma szczęścia bez miłości, W małym kinie czy Tango Milonga. To był trzeci i ostatni w tym roku koncert karnawałowy z udziałem orkiestry słupskiej filharmonii. W styczniu w tym cyklu usłyszeć można było najsłynniejsze arie i duety z oper i operetek, a w lutym najpiękniejsze piosenki o miłości. Kolejny koncert filharmonii już 10 marca. Solistą będzie wówczas Wojciech Niedziółka, uczestnik 16. Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego. Orkiestrę poprowadzi znany słupskiej publiczności Szymon Morus.