Były gratulacje, prezenty i życzenia, by pracownia istniała jak najdłużej. Pracownia Samodzielności Zakątek świętowała pierwsze urodziny. Podczas dnia otwartego odwiedzili ją podopieczni, współpracownicy i przyjaciele.
Wśród gości były władze miasta, przedstawiciele instytucji zajmujących się pomocą dzieciom z pieczy zastępczej, rodzice zastępczy, a także przedstawiciele instytucji i firm, którzy na co dzień współpracują z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie i jego młodymi podopiecznymi.
Wszyscy podkreślali, jak ważnym miejscem jest Pracownia Samodzielności Zakątek, która dokładnie od roku mieści się w kamienicy przy ul. Krasińskiego 7. W mieszkaniu dzieci z pieczy zastępczej mogą spędzać czas, ale również uczyć się samodzielności. To również miejsce spotkań z rodzicami zastępczymi i kandydatami na rodziców.
Podczas urodzinowego przyjęcia przedstawiciele MOPR-u spotkali się również z rodzinami zastępczymi. Natomiast ci słupszczanie, którzy chcieli zostać rodziną zastępczą, mogli dowiedzieć się, jakie warunki muszą spełnić oraz na jaką pomoc ze strony urzędników mogą liczyć.
Mowa była również o wyzwaniach. Mieszkanie, w którym mieści się Zakątek, zostało wyremontowane przez miasto, ale jego utrzymanie możliwe jest dzięki pieniądzom zewnętrznym. To finansowanie kończy się w połowie roku, MOPR musi więc postarać się o kolejne granty na funkcjonowanie pracowni. Władze miasta uspokajają, że niezależnie od przyznania dotacji Zakątek będzie istniał. Kolejnym wyzwaniem jest również zbyt mała liczba kandydatów na rodziców zastępczych. A tymczasem liczba dzieci umieszczanych w pieczy zastępczej stale rośnie.
Reklama