Mecz od początku układał się pechowo dla podopiecznych Tadeusza Żakiety. Już w drugiej minucie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, który dał prowadzenie Czarnym 1 do 0.
W 19. minucie gospodarze prowadzili już 2 do 0 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania.
Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Czarni w 69. minucie strzelili gola na 3 do 0, a sześć minut później Gryf przegrywał już czterema bramkami. I takim wynikiem – 4 do 0, zakończyło się to spotkanie.
Gryfici pod każdym względem ustępowali rywalom z Pruszcza Gdańskiego. Byli od nich gorsi zarówno pod względem liczby dośrodkowań, jaki i strzałów na bramkę przeciwnika, w tym strzałów celnych.
Kolejna czwartoligowa kolejka w najbliższą sobotę. Wówczas Gryf Słupsk u siebie podejmować będzie imiennika z Wejherowa. Tego meczu nie zobaczą jednak kibice. Spotkanie przy pustych trybunach to dla słupskiej drużyny będzie kara za zachowanie jej kibiców podczas wrześniowych derbów z Pogonią Lębork.
Pogrom w Pruszczu
0 do 4 przegrali piłkarze słupskiego Gryfa wyjazdowe spotkanie z Czarnymi Pruszcz Gdański w 13. kolejce pomorskiej czwartej ligi.
- 17.10.2022 16:00
Reklama