Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje rpo

Trudne zwycięstwo Gryfa

Podziel się
Oceń

2 do 1 słupski Gryf pokonał Wierzycę Pelplin w 12. kolejce piłkarskiej czwartej ligi. Mecz był bardzo nerwowy, szczególnie w końcówce.
Kliknij aby odtworzyć

Po dość pechowym remisie w poprzedniej kolejce, Gryf Słupsk na własnym boisku chciał pokazać wyższość nad drużyną z Pelplina. Podopieczni Tadeusza Żakiety mieli przewagę na boisku, częściej też strzelali. Pierwsza bramka padła jednak dopiero po niemal pół godzinie gry. W 29. minucie Szymon Mytych uderzył na bramkę, a po dobitce Bartosz Stankiewicz strzelił bramkę dla gospodarzy. Wynikiem 1 do 0 dla Gryfa skończyła się pierwsza połowa spotkania.
Po zmianie stron goście próbowali odrobić stratę gola, a gospodarze starali się zdobyć drugą bramkę, która mogłaby przesądzić o zwycięstwie. Udało się to w 80. minucie. Po błędzie obrońców Wiktor Ciechański przejął piłkę i celnie strzelił do bramki Wierzycy.
Ostatnie minuty spotkania to okres bardzo nerwowej gry. Drużyna z Pelplina za wszelką cenę próbowała zdobyć kontaktowego gola. I to się jej udało w 89 minucie. Kolejne minuty to starania zawodników Wierzycy o to, by ze Słupska wywieźć choć jeden punkt. Na szczęście dla gospodarzy, starania nie zakończone sukcesem.
Ostatecznie Gryf wygrał u siebie 2 do 1 i po 12 kolejkach, ale tylko 11 rozegranych meczach, zajmuje 10. miejsce w tabeli. To było pierwsze spotkanie z trzech, jakie słupska drużyna zagra u siebie bez udziału publiczności. To kara za zachowanie kibiców Gryfa podczas wcześniejszego spotkania. Kolejny mecz w sobotę, wówczas Gryf zagra na wyjeździe z Czarnymi Pruszcz Gdański.
 

Więcej o autorze / autorach:
Reklama