Ofiary wypadku komunikacyjnego trafiły w poniedziałek rano na oddział ratunkowy słupskiego szpitala. Większość z nich miała poważne obrażenia, nie wszyscy porozumiewali się w języku polskim. Na dodatek śmigłowcem dostarczono poszkodowanych w stanie hipotermii. Na szczęście to były tylko ćwiczenia słupskich medyków. O przebiegu akcji w Okiem Obserwatora mówi Tomasz Toczyłowski, koordynator SOR w Słupsku .