Z tablicy przy Krzyżu Wołyńskim skradziono część litej oraz cyfr. Sprawcy próbowali też wydrapać na tablicy napis. Zarząd Infrastruktury Miejskiej, którzy administruje cmentarzem, szacuje straty na kilka tysięcy złotych. O akcie wandalizmu poinformowano policję. Szanse na ustalenie sprawcy zniszczenia miejsca pamięci są jednak znikome. Ten teren, podobnie jak cały cmentarz, nie jest bowiem monitorowany. To już trzecie podobne zdarzenie w ostatnich miesiącach. Metalowe litery i cyfry kradziono także w lipcu i sierpniu. Koszt jednej to około dwa tysiące złotych. Oba wcześniejsze zdarzenia zostały zgłoszone policji. W żadnym z wcześniejszych funkcjonariuszom nie udało się ustalić ich sprawców. Krzyż Wołyński stanął na słupskim starym cmentarzu 6 maja 2011 roku. Pod nim znajdują się urny z ziemią z Kresów. Na tablicy pamiątkowej czytamy, że krzyż upamiętnia rodaków z Kresów Wschodnich II Rzeczpospolitej - ofiary ludobójczych działań ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA oraz sowieckich deportacji i zbrodni w latach wojny i latach powojennych. Ginęli tylko dlatego, że byli Polakami. Krzyż ufundowali Kresowianie Ziemi Słupskiej. Jak szacują historycy, podczas rzezi wołyńskiej życie straciło około stu tysięcy Polaków.
Pomnik zdewastowany
Nieznani sprawcy uszkodzili pomnik wołyński na słupskim starym cmentarzu. To już trzecie takie zdarzenie w ciągu trzech miesięcy. Zarządca cmentarza zgłasza spawy policji, winnych poprzednich aktów wandalizmu jednak nie znaleziono.
- 28.09.2022 16:25
Reklama