Słupszczanie na niedzielną manifestację umawiali się na mediach społecznościowych. To był trzeci wieczór, gdy wyszli na ulice. Jednak teraz frekwencja sięgnęła zenitu. Pod ratusz na godzinę 18:00 przyszło tysiące osób. Stale przybywały następne. Tłum blokując ulice przeszedł pod siedzibę słupskiego PiS. Zablokowane zostało skrzyżowanie ulic Jana Pawła II, Zamkowej, Lutosławskiego i Prostej. Tłum skandował hasła przeciwko Prawu i Sprawiedliwości i prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. Nie brakowało słów niecenzuralnych i mocnych.
Następnie uczestnicy manifestacji przeszli ulicami miasta, m.in. Partyzantów, Armii Krajowej, Stary Rynek, Grodzką, Sienkiewicza i Tuwima.
W trakcie spontanicznego marszu było spokojnie. Policja zabezpieczała ruch. Podobne manifestacje obywają się od piątku w całym kraju. Uczestnicy zapowiadają kolejne.